Informacja jest towarem, dzięki któremu można zarabiać pieniądze. Codziennie przybywa stron internetowych i danych w nich umieszczanych, co prowadzi do ciągłego powiększania się baz danych. Nastręcza to problemów w poszukiwaniu i lokalizowaniu wiadomości w tym gąszczu informacyjnym, staje się to coraz bardziej skomplikowane i czasochłonne. Świat stał się globalną wioską, skurczył się, sprawiła to postępująca globalizacja. Oprócz nowoczesnych technologii cennym i pożądanym dobrem stała się informacja. Ten kto wie, tzn. posiada wiedzę na wybrany temat ma władzę (przewagę nad innymi).
Taka sytuacja staje się szansą dla osób specjalizujących się w poszukiwaniu informacji (nie tylko w Internecie) i pośredniczących w ich udzielaniu. Nazywani są oni infobrokerami - brokerami informacji lub cyberianami (w języku angielskim: information broker, knowledge broker, freelance librarian, researcher, data dealer).
Do prowadzenia takiej działalności potrzebne jest miejsce do pracy i komputer z dostępem do Internetu (najlepiej z szybkim łączem), biuro do przyjmowania interesantów oraz sprawnie działająca strona internetowa zawierająca zakres usług oraz namiary firmy. Ważne jest sprawne posługiwanie się Internetem, konieczne są również umiejętność selekcji, weryfikacji i oceny danych, czyli wyszukiwanie i analizowanie, a następnie dostarczanie w sposób poufny konkretnych informacji w odpowiedniej formie (z reguły jest to raport), według określonych kryteriów za odpowiednią cenę. Potrzebna jest znajomość technik i metod zdobywania informacji oraz dostęp do
wielu baz danych (mniej popularnych, nieznanych, płatnych) i trafny ich dobór, niezbędna jest znajomość języka angielskiego, aby móc korzystać z zasobów ogólnoświatowych.
Istotne jest to, że infobroker ponosi odpowiedzialność za wyszukane i przedstawione przez siebie informacje, które powinien zweryfikować oraz zaświadcza o ich prawdziwości. Zawsze powinny to być najbardziej aktualne i pełne dane, zdobyte w sposób legalny, dokładne i precyzyjne, gdyż na ich podstawie są podejmowane ważne, strategiczne decyzje wiążące się z ogromnymi sumami pieniędzy. Klientami firmy infobrokerskiej mogą być zarówno wielkie firmy (farmaceutyczne, budowlane, marketingowe) jak i osoby indywidualne, a każde zlecenie wymaga osobnej wyceny. Ciekawą propozycją rozszerzenia oferty jest monitoring mediów, czyli regularne dostarczanie informacji ze środków masowego przekazu np.: gazet i czasopism, radia, literatury branżowej, dokumentacji gospodarczej, biuletynów przetargowych, telewizji i Internetu.
Jest to z pewnością zawód przyszłości, choć na razie jest mało popularny, aczkolwiek wiąże się z dobrymi zarobkami. Jeżeli ktoś spełnia wyżej wymienione warunki to powinien się zastanowić czy nie warto zacząć świadczyć usług w tym zakresie. Natomiast osoby chcące zdobyć wykształcenie i potrzebne umiejętności nie są na straconej pozycji, ponieważ mogą podjąć studia podyplomowe lub zapisać się na szereg szkoleń związanych z tą materią. Tak naprawdę jedynym ograniczeniem w realizacji naszych planów jesteśmy my sami i nasze obawy oraz brak chęci i zaangażowania. |